"Madagaskar" 10/10 Najlepsza animacja od czasu Shreka jaką widziałem, dubbing troszkę zawodzi tym razy, szczególnie niejaka M. Kożuchowska. Ale ponadto jest zabawnie, pełno gagów, wszyscy się dobrze bawią i CI DUZI TCHÓRZE i Ci malutcy...
Szczególnie rozbroiły mi pingwiny na Białorusi podobne do niejakiego Lecha Kaczyńskiego sprawdzającego komunikację miejską zimą, jak i scena z American Beauty. Wszystkim gorąco polecam, szykuje się hit tegorocznych wakacji!
Zgadzam się z przedmówcą :) może nie co do punktów :)))), ale na pewno jest to mocny film do przyszłorocznego animowanego Oskara! Świetna rozrywka dla dzieci i dorosłych :)))))))), cudnie jest iść do kina i usłyszeć śmiechy milusińskich :) nie zawsze w tych samych miejscach co się smieja dorośli. :) I OTO chodzi!
".............wyginam śmiało ciało........... dla mnie to ..... mało"
Przy tej piosence wiek nie miał znaczenia. Wpadała równo w ucho małym i dużym:)
Bawił mnie sposób postrzegania "człowieków" i ich roli w życiu głównych bohaterów.
Co do śmiechu dzieci to masz całkowitą racje. Dziecku do smiechu wystarczył widok upadajacego lwa lub pingwin pojawiajaby sie na trawniku. Było kilka takich sytuacji gdzie na sali cisza pozornie nic sie nie dzieje i nagle pokazują zebre, a cisze rozdzieraja głośne smiechy małych dzieci:) Wiem bo calkiem blisko kilka maluchów siedziało:) Ich zadowolone miny po pokazie to chyba najlepsza rekomendacja dla tego filmu:) A i dorosli wychodzili zadowoleni nucac pod nosem motyw przewodni w doskonałym wykonaniu Jarosława Boberka.
".............wyginam śmiało ciało........... dla mnie to ..... mało" - gdy się obudziłam dziś rano od razu mi się przypomniały te słowa - i nie będę ukrywać że wprowadziło mnie to w doskonały nastrój :DD
poranna gimnastyka ze śpiewem na ustach ;P
Potwierdzam.Film bardzo dobry choć nie rewelacyjny. Charakter dubbingu oraz sposób animacji zbliżony do Epoki lodowcowej.
Natomiast polska wersja piosenki to mistrzostwo świata-lepsza od oryginału.
Rzeczywiście zapomniałem wspomnieć o wykonaniu piosenki, jest super, ale nie znam oryginału, więc nie mam porównania ;(
10/10 to przesada :), ale uśmiałem się setnie. Mi także dubbing nie bardzo pasował - to wszystko były postaci bardzo charakterystyczne, a niestety Żmijewski, Korzuchowski itd nie do końca chyba weszli w klimat postaci przez siebie otwarzanych. Wyjątek to zaciągający krół Lemurów - po prostu boski :). Odwołania do klasycznych filmów są kapitalne. Teraz czekam na możliwość obejrzenia filmu w oryginalnej wersji językowej. No i mam nadzieję, że będzie kontynuacja :)
7/10